Hasło na dziś: leki w samolocie. Pisałem niedawno o tym, jak przewozić medykamenty przez granicę i z jakimi obostrzeniami to się wiąże. Przeczytacie o tym w tym wpisie. Dziś zajmiemy się lekarstwami na pokładzie samolotu. Okazuje się, że aby bezstresowo zabrać ze sobą przyjmowane lekarstwa, trzeba spełnić kilka warunków.
Jak przewozić leki w samolocie?
W myśl przepisów możemy wziąć ze sobą w podróż lotniczą lekarstwa – zarówno specyfiki dostępne bez bez recepty, jak i te, które przepisał nam lekarz. Dotyczy to zarówno bagażu podręcznego, jak i rejestrowanego. Należy jednak mieć świadomość, że możemy zostać poproszeni podczas kontroli bezpieczeństwa o potwierdzenie autentyczności danego wyrobu. Dlatego warto zawsze mieć przy sobie odpowiednią dokumentację. Nie powinno być problemu z jej uzyskaniem chociażby od lekarza w przypadku leków na receptę.
Co w bagażu podręcznym?
Jak pamiętacie z moich poprzednich wpisów (pisałem o bagażu podręcznym tu i tu, a także radziłem, jak go spakować na krótki wyjazd w tym wpisie), bagaż podręczny staje się powoli dobrem luksusowym w tanich liniach lotniczych. Na pokład, w takim właśnie bagażu, może zabrać medykamenty na receptę, a także leki ogólnodostępne (chodzi tu m.in. o żele, syropy, płyny, maści, środki wziewne – przykładem niech będą lekarstwa w sprayu do gardła czy nosa). Do kabiny pasażerskiej wniesiemy również płyn do soczewek kontaktowych, środki do dezynfekcji (uwaga: stężenie alkoholu w ich przypadku musi być mniejsze niż 70%), czy choćby roztwór soli fizjologicznej.
Przepisy mówią, że…
…lekarstwa w płynie możliwe są do transportu w bagażu kabinowym pod warunkiem, że są niezbędne dla pasażera podczas podróży. Tak czytamy w informacji zamieszczonej na stronie internetowej Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Lekarstwa ogólnodostępne w formie płynnej są zwolnione z ograniczeń ilościowych i objętościowych. Ni mniej ni więcej tylko oznacza to, że możemy zabrać na pokład do bagażu podręcznego więcej, niż 100 ml syropu na kaszel. Pamiętajmy jednak, że chodzi o ilość i liczbę medykamentów niezbędną nam w czasie podróży. Dotyczy to także środków na receptę. W ich przypadku także nie obowiązują ograniczenia w ilości. Bierzemy ze sobą na pokład tyle leków, ile potrzebujemy w trakcie lotu.
Leki w samolocie a kontrola bezpieczeństwa
Jak już pisałem, podczas kontroli bezpieczeństwa możemy być proszeni o okazanie dokumentów, które potwierdzą autentyczność danego lekarstwa. Dlatego dobrze mieć ze sobą zaświadczenie od lekarza, może nawet paragon z apteki. Nim to się jednak stanie, należy samemu poinformować operatora kontroli bezpieczeństwa o tym, że chcemy zabrać do kabiny pasażerskiej lekarstwa. By przyspieszyć i usprawnić kontrolę, dobrze jest wszystkie lekarstwa umieścić w jednej plastikowej torbie. Należy też mieć pod ręką dokumentację, dotyczącą zabieranych na pokład leków. Uwaga: lekarstwa w formie żeli, płynów czy aerozoli umieszczamy w osobnej torbie foliowej, nie z tabletkami.
Nie tylko leki w samolocie – sprzęt medyczny na pokładzie
Choroby nikt sobie nie wybiera – dopada nas w najmniej oczekiwanym momencie. Może więc zdarzyć się, że od dawna planowana podróż lotnicza musi uwzględnić wzięcie na pokład niezbędnego nam sprzętu medycznego do własnego użytku. Co możemy zabrać na pokład samolotu? Przepisy mówią, że możliwe jest przewiezienie zasobników z tlenem lub powietrzem (ich waga nie może przekraczać 5 kg brutto). Weźmiemy też sprzęt medyczny taki, jak m.in. glukometr, termometr, inhalator, a nawet defibrylator AED. Należy jednak przez lotem skontaktować się w tej sprawie z przewoźnikiem. Możliwe jest wzięcie również igieł w osłonce, w przypadku schorzenia wymagającego zastosowania iniekcji. Osoby z dysfunkcją narządów ruchu mogą zabrać m.in. laskę, która nie może mieć ostrych narzędzi. Także w ich przypadku wcześniejszego skontaktowania się z danym przewoźnikiem wymaga kwestia zabrania na pokład wózka inwalidzkiego.
Podsumowanie
- można zabrać ze sobą leki na pokład, zarówno na receptę, jak i ogólnodostępne,
- zabierając w podróż lotniczą lekarstwa należy mieć przy sobie dokumentację (zaświadczenia od lekarza, paragony, etc.),
- ograniczeniom ilościowym (100 ml) nie podlegają lekarstwa, które przyjmiemy w trakcie lotu,
- ilość lekarstw musi odpowiadać dawkom przyjmowanym podczas lotu. Innymi słowy, cała butla syropu nie zostanie przez nas zużyta podczas lotu trwającego krócej niż 3 godziny,
- powiadamiamy sami kontrolę bezpieczeństwa o przewożonych lekach,
- kontaktujemy się z linią lotniczą za każdym razem, gdy chcemy zabrać do samolotu sprzęt medyczny, taki jak butle z tlenem, defibrylator, wózek inwalidzki.
Fot. Ścieżki mojego świata/Marek Dąbrowski, agencje fot.Podoba Ci się ten wpis? Dołącz do mnie na Facebooku i bądź na bieżąco z moimi poradami, podróżami i przepisami!
Czytaj również:
- Pakiet mieszkańca 2022 – dodaj do karty i korzystaj
- Ferie zimowe – pamiętajmy o bezpieczeństwie
- Rybak i diabeł, legendy znad Morza Bałtyckiego – książka, która zaskakuje
- Gdańska Karta Mieszkańca i bezpłatne przejazdy
- Wymiana Karty Mieszkańca na Kartę Mieszkańca ze zdjęciem
- Gdańska Karta Mieszkańca ze zdjęciem – jedna karta, wiele możliwości
- Gdańsk: integracja istniejących taryf biletowych i wspólny bilet na komunikację miejską oraz SKM i PKM – od 1 kwietnia 2020 roku!
- Hotele dla psów w Trójmieście – sprawdzone miejsca
- Sarajewo, tu bije serce Bałkanów
- Spotkanie podróżnicze: kierunek Budapeszt
- Czarnogóra na wakacje
- Mostar to nie tylko stary most
- Blagaj, perełka Bośni i Hercegowiny
- Magia bośniackiej kuchni, co musisz tu zjeść