Bałkany – opowiedziane, pokazane, a nawet zaśpiewane – to moje spotkanie podróżniczo-kulinarne w gdańskiej dzielnicy Ujeścisko w grudniu 2019 r. Na zaproszenie Piotra Lachowskiego, przewodniczącego Zarządu Dzielnicy Ujeścisko-Łostowice oraz Sylwii Rydlewskiej – Kowalik, przewodniczącej Rady Dzielnicy Ujeścisko – Łostowice, już po raz drugi (pierwsze spotkanie dotyczyło mojej wyprawy do Australii) spotkałem się z mieszkańcami tej dzielnicy pewnego zimowego wieczoru. Tym razem opowiedziałem im i pokazałem urok Bośni.

Ujeścisko spotkanie podróżniczo - kulinarne Ścieżki Mojego Świata
Ujeścisko spotkanie podróżniczo-kulinarne Ścieżki Mojego Świata
Marek Dąbrowski Ścieżki mojego Świata

Ujeścisko po bośniacku

Opowiadałem o podróżach do Bośni, o moich sarajewskich przygodach, pokazałem moje wybrane wakacyjne miejsca, trochę pośpiewałem, ale również połączyłem to spotkanie z poczęstunkiem.

Na przybyłych gości czekały: kawa po bośniacku (przeczytasz o niej w tym wpisie na moim blogu), szopska sałatka, a głównym daniem wieczoru był bałkański przysmak, który często przyrządzam w domu – ćevapčići (przepis znajdziecie na moim blogu w tym miejscu), tym razem podany w towarzystwie jogurtu greckiego oraz zakupionej pity.

Szopska sałatka Ścieżki mojego świata
Ujeścisko spotkanie podróżniczo-kulinarne Ścieżki Mojego Świata
Bośniacka kuchnia Ścieżki mojego świata

Uczta w stylu bałkańskim

Spotkanie trwało ok. półtorej godziny i zakończyło się wspólnym, pamiątkowym zdjęciem oraz degustacją przygotowanych przeze mnie bośniackich przysmaków.

Czytaj również: