Hasło na dziś: tanie loty. O tym, jak kupić tani bilet, pisałem w tym wpisie. Teraz chciałbym zająć się narzędziem, umożliwiającym jego zakup. Im więcej będziecie wiedzieć o tym, jak sobie zorganizować tani lot, tym lepiej dla Was. To większa szansa na to, że zostanie Wam w kieszeni więcej środków na korzystanie z przyjemności w podróży, na pamiątki czy atrakcje.
Wyszukiwarka to oszczędność
W dobie co chwila zmieniających się przepisów dotyczących wymiarów bagażu podręcznego (pisałem o tym w tym wpisie), odprawy online (pisałem o tym tu), czy coraz mniejszym bagażu podręcznym (pisałem o liniach Wizz Air tu i Ryanair tu), koszty podróży będą rosły. Warto więc próbować je obniżyć, korzystając właśnie z wyszukiwarek przy szukaniu biletów lotniczych.
Czym jest wyszukiwarka lotów?
To narzędzie dedykowane wszystkim osobom, które chcą znaleźć i kupić bilet na interesujący je lot. Po wpisaniu, jaki lot i gdzie, wyszukiwarka przegląda oferty linii lotniczych z całego świata, dobierając najbardziej interesujące nas warianty. Czyli mówiąc prościej: taki Google, tyle, że dla lotów.
Rodzaje wyszukiwarek
W internecie mamy kilka wyszukiwarek lotów (flyforfree, kayak, skyscanner, etc.). To dość rozbudowane narzędzia internetowe, oferujące wiele przydatnych funkcji. Umożliwiają zazwyczaj – oprócz wyszukania taniego biletu lotniczego – znalezienie noclegów, wynajem samochodów czy transfer lotniskowy. Rozbudowane opcje powalają kompleksowo zaplanować i lot, i pobyt w danym miejscu.
Jak znaleźć tani lot?
Pokażę to na przykładzie wyszukiwarki, z której najczęściej korzystam: Skyscanner. Posiada ona przystępny, intuicyjny interfejs, jest prosta w obsłudze, nawet dla mniej biegłych w internecie użytkowników. Wystarczy wejść na stronę i rozpocząć przeszukiwanie ofert. Istnieje możliwość założenia na niej swojego konta. Jest to proste, bezpłatne, zajmuje kilka minut i bardzo ułatwia korzystanie z wyszukiwarki. Pamiętajmy również o tym, że nie tylko strona z polską domeną pl. da nam najlepsze wyniki. Warto również wpisać np. domenę de. i skorzystać z wersji niemieckiej czy es. do wersji hiszpańskiej. Pamiętajcie tez, jak pisałem w poprzednim wpisie o tanich biletach, o oszczenieniu przeglądarki i usunięciu ciasteczek.
Krok po kroku
Na początek otwiera nam się strona główna wyszukiwarki. Mamy tu zakładki: loty, hotele, wynajem samochodów. Najbardziej interesują nas loty. Podstawowe okienka w wyszukiwarce to: miejsce wylotu, destynacja oraz daty wylotu i powrotu. Można również założyć liczbę pasażerów (maksymalnie do 8). W przypadku wyszukiwania najtańszych opcji przelotu, mamy do dyspozycji tylko klasę ekonomiczną, jednak w trakcie rezerwacji możemy ją podwyższyć.
Co jeszcze? Możemy założyć wylot i przylot w określonych dniach, możemy założyć miesiąc wylotu i przelotu jak również wybrać opcje najtańszy miesiąc. Jeśli nie jesteśmy pewni, gdzie chcemy lecieć , możemy nawet założyć opcję „wszędzie”. Da nam to listę destynacji z danego portu lotniczego od najtańszej oferty przelotu.
Trochę konkretów
- Wybieramy lot na bliższy dystans: zakładamy miejsce wylotu, np. Gdańsk. Teraz klikamy opcje „wszędzie”, zakładając miesiąc, np. październik. Uzyskujemy listę możliwych destynacji, przykładowo: Norwegia od 98 zł, Szwecja od 104 zł, Wielka Brytania od 125 zł, Polska od 150 zł, etc.
- Zakładamy Gdańsk jako miejsce wylotu. Następnie klikamy „wszędzie” i ustalamy „najtańszy miesiąc”. Uzyskujemy wyniki: Szwecja od 78 zł, Norwegia od 83 zł, Ukraina od 88 zł, Włochy od 88 zł i tak dalej.
- Możemy teraz tę listę rozwinąć: klikamy na wybrany kraj, np. Szwecję i rozwijamy listę miast docelowych. Co otrzymujemy ? Przykładowo: Sztokholm od 78 zł, Malmo od 88 czy Goteborg od 129 zł.
- Idąc tym tropem rozwijamy listę dalej. Klikając np. na Sztokholm, rozwija nam się tabela na cały miesiąc z dostępnymi tanimi lotami, gdzie na zielono podświetlone mamy najtańsze oferty wylotów i przylotów. Ciekawe, nieprawdaż?
- Jeśli już wybraliśmy daty wylotu i powrotu, to wystarczy przejść do rezerwacji. Czasem jesteśmy odsyłani na stronę przewoźnika np Ryanair lub Wizzair, a czasem na stronę firmy, która wykona za nas rezerwację np. Gotogate, Opodo czy Tickets.pl.
- Nie martwmy się, gdy zobaczymy puste okienka w kalendarzu po rozwinięciu opcji miast docelowych. Oznacza to, że albo jeszcze nie ma ich w systemie, albo są ukryte. Zawsze próbujmy wtedy zaznaczyć interesujące nas daty i czekamy na wyniki. Może się okazać, że znajdziemy coś równie ciekawego, jak też podświetlone na zielono tanie oferty.
Lecimy dalej
- Jeśli wybieramy się, np. do USA, pamiętajmy najpierw o formalnościach! Pisałem o tym w tym wpisie: może się okazać, że wykupimy tani okazyjny lot, a nie dostaniemy wizy!
- Jeśli wiemy już wszystko o planowanej destynacji i formalnościach wizowo-celnych, to możemy rozpocząć łowy. Początek ten sam: zakładamy, np. miejsce wylotu z Polski. Uwaga: lepiej założyć wtedy najpierw jako miejsce wylotu „Polska” (możecie to również zastosować przy wyborze destynacji europejskich, wówczas da Wam to wykaz wszystkich lotów w najtańszych ofertach z wybranych miast Polski).
- Drugi etap to nasza destynacja. Zróbmy najpierw to samo, co w przypadku lotów o mniejszym zasięgu – zadajmy naszej wyszukiwarce zadanie, aby znalazła dla nas oferty z całego kraju docelowego. Przykład: wylot z Polski, a destynacja USA. Co otrzymamy? Na dziś (12.10.2018) Boston 1312 zł, Chicago 1358 zl, Orlando Floryda 1523 zł (to ceny w obie strony).
- Dalej postępujemy podobnie jak poprzednio, a więc rozwijamy oferty dla miast i szukamy w kalendarzu interesujących nas dat przelotów.
Co nam jeszcze daje Skyscanner? Możliwości i opcji jest dużo np. wybór konkretnych dat wylotów i przylotów, informacje o przesiadkach i lotach bezpośrednich, a zapisując się na newsletter możliwość śledzenia ofert i alertów cenowych. Przestrzegając zasad, o których pisałem niedawno przy okazji polowanie na tanie bilety, możemy – korzystając z tej wyszukiwarki – znaleźć interesujący nas tani lot. O to przecież w tym wszystkim chodzi.
Jeśli macie pytania, dotyczące zakupu biletów, to możecie wysyłać je do mnie – chętnie na nie odpowiem, najszybciej, jak się da i pomogę w miarę swoich możliwości. Możecie napisać do mnie tu – bezpośrednio z bloga, znajdziecie mnie również na portalu społecznościowym Facebook, na Twitterze oraz Instagramie. Serdecznie Was zapraszam do lajkowania, obserwowania, komentowania i rozmowy!